Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Akcja piach

Data dodania: 2011-07-19
wyślij wiadomość

 Nareszcie jest o czym pisać blog budowlany - mojabudowa.pl. Godzina "0" wybiła o 16.30 naszego czasu.

Oto bohaterka dzisiejszej opowieści:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Kopareczka przyjechała oczywiście nie sama, tylko z Panem. Pan cuda wyczyniał - widok zaiste dla ludzi o mocnych nerwach. Jeździł, kopał, wyrównywał - tylnymi kołami pół centymetra od moich drzewek... i nic nie zniszczył... nie mogłam na to patrzeć po prostu, tak przerazający był to widok.

Najpier "pod łyzkę" poszły hałdy piachu z boku domu:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Pan zasypywał nam nimi "wieczną" kałuzę, z którą nota bene mieliśmy wiosną niemało kłopotów. Poszła na ten szczytny cel cała jedna hałda.

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Następna w kolejce była lepsza ziemia z tyłu domku. I tu Pan Koparkowy popisał się umiejętnością ślicznego wygładzania terenu.

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Mamy więc pole, o czym natychmiast dowiedziały sie ptaszki. Z głośnym okrzykiem: Świeze pędraczki!!!! ruszyły do boju. Wszystkie, nieważne, czy ktoś się nazywa pliszka czy sikorka, siwe, złote, czarne, gołębie i brązowe. Po prostu wyzerka na całego blog budowlany - mojabudowa.pl

To co zostało z prawej strony zdjęcia powyzej to "nadwyzki" zwiru, którymi Pan zajmie się dzisiaj. Jeden z dobrych sąsiadów zaoferował się, ze przygarnie sierotkę do siebie - i po kłopocie.

Rano, wyjezdzając do pracy, zastaliśmy cieszący oko widok:

mojabudowa.pl - blog budowlany

5Komentarze
Data dodania: 2011-07-19 07:48:28
Równiutko, czyściutko! Zazdraszczam jak nie wiem! :) Piękny zaczątek przyszłego ogrodu! Też tak chcę!!! :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-19 08:22:46
Pięknie, Pan KOPARKOWY spisał się na medal!!!:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-19 09:14:17
Pan koparkowy jak baletnica tańczył po wasze posesji:)) Szkoda,że mieszkacie tak daleko bo ja te kupę ziemi bym z wielką chęcią zabrała:))Buziaki!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-19 09:59:33
fiu fiu jakie pole się u Was zrobiło, na szczęście nie łyse, bo iskiereczka piękna stoi :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-19 13:25:34
O rany, kobitko, toz ty mialas prawie, ze "trzesienie ziemi " u siebie! tak wam ja pieknie przetrzasl i wyrownal! pelna podziwu jeste, I zniecieroliwiona kiedy u nas bedzie w koncu tak rowno!!! :(
odpowiedz

Droga Szyszuniu

Data dodania: 2011-07-18
wyślij wiadomość

 Jakże by się chciało napisać: Hura, mamy kasę, jedziemy z robotą aż się kurzy normalnie...

Niestety nic z tych rzeczy. Od jakiegoś czasu biwakujemy "na dziko". Posadzki brak. Ściany niepomalowane, chociaż farba jest i czeka ciierpliwie. Nie ma sensu malować, kiedy podłóg nie ma, bo zanim się tamto zrobi, to się zakurzy i przykro będzie patrzeć. Zatem czeka.

Salon niezagospodarowany strasznie... o, przepraszam, jakiś czas temu, moze w zeszły poniedziałek, a może jeszcze tydzień wcześniej zamienił się w  salon gier. W miejscu, gdzie przyszły kominek będzie się łączył z dużym kominem, czyli tam, gdzie dziura jest...na dużym kartonie, co by się nic nie zniszczyło, tymczasowo zawisła tarcza do gry w Darta (jak powszechnie wiadomo przyroda nie znosi pustki, hi, hi). Rzucamy więc rzutki w wolnym czasie blog budowlany - mojabudowa.pl Niestety najczęściej przegrywam.

Dziecko już od tygodnia w świecie, konkretnie w Beskidzie Śląskim na obozie - to gdzieś w Waszych stronach, prawda? Wydzwania codziennie, bo też i atrakcji niemało.. Jeszcze tylko tydzień i mam urlop, co się wiąze z dokładniejszym przyjrzeniem się terenowi.

A w terenie:

  • rośnie mała grządka z rzodkiewką
  • zakwitły lilie ściągnięte w ubiegłym roku z lasu przez dziecko
  • liliowce, również ściągnięte z lasu, czekają na swoją kolej
  • przy płocie pnie się w górę maleńka malinka
  • moje zielono-białe liście /otrzymane od sąsiadki/ wypuściły coś fioletowego, co troszkę kwiaty przypomina, ale kwiatami jednak nie jest  - mają być z tego podobno takie czerwone bombki jesienią...
  • po przebiśniegach na razie wszelki ślad zaginął, pewnie się wiosną odezwą
  • zasadziłam jeden krzaczek lauro-wiśni /otrzymałam od sąsiadki i trzeba było roślinkę gdzieś ulokować/ - o dziwo nie więdnie...

W domciu przybyły:

  • duuuuża lodówka, bo z małą nieziemsko się męczyłam
  • pralka, skądinąd bardzo potrzebny sprzęt.

Dziecko, z racji przetrzymywania w leśnej głuszy, dostało:

  • basen
  • skocznię- wszystko nierozpakowane, bo najpierw teren trzeba wyrówać
  • podstawowe kanały TV, z najbardziej podstawowym z możliwych Disney Channel, bo jak wiadomo bez tego kanału po prostu obyć się nie można.

Trwa walka z odprowadzaniem deszczówki. blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

... i posprzątaliśmy strych, ufff...

No i news / ...z d...y/:

Przedwczoraj,  najbardziej niespodziewanie na świecie w leśnej głuszy znaleźli nas młodzi ludzie, czytelnicy mojego bloga. Szukali po wszystkich drutach i łączach elektrycznych w okolicy i w końcu nas w końcu wytropili. Oczywiście pokazaliśmy domek - chyba się im podobał, przynajmniej mam takie wrazenie blog budowlany - mojabudowa.pl

I TO BY BYŁO NA TYLE...

Pozdrawiam! Oczywiście nie tylko Szyszunię. Buziaczki-ciumeczki ślę blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

 .......................................................

NO I ŹLE NAPISAŁAM. POSADZKĘ OCZYWIŚCIE MAMY... TYLKO NIC NA NIEJ NIE LEŻY. ZA TO JEST ODKURZONA I SIĘ NIE KURZY blog budowlany - mojabudowa.pl

 

7Komentarze
Data dodania: 2011-07-18 08:45:51
kochaniutka ale przynajmniej mozesz u siebie biwakowac!!!-ja w komputerku tylko fotki ogladam :( na razie nie martw sie po malutku wszystko sie wykonczy juz tak duzo nie zostalo nieprawdaz?! bedzie dobrze
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-18 09:15:04
No!!!!! Dziękuję serdecznie!!!! No i co z tego, że kasy nie ma skoro się tak dużo u Was dzieje!!! Gracie w darta, roślinki rosną, sprzęt AGD zawitał, Latoroś na obozie (Beskid Śląski to niestety nie moje tereny:()posprzątaliście strych, a przede wszystkim mieszkacie w swoim domku, czego bardzo sama sobie bym życzyła. Ciumeczki :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-18 11:03:43
Świetny wpis, taki od serca. Zobaczysz, że powoli się urządzicie, u nas też żółwie tempo, bo ciągle musimy kasę zbierac i zbierac - gdyby chociaż ona rosła jak jagody albo grzyby w lesie ;) Takie życie... Najważniejsze, że wiele za nami :) Trzeba myślec pozytywnie i cieszyc się z tego, co się już ma! Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki!
odpowiedz
draumar  
Data dodania: 2011-07-18 12:00:20
Ooo jak dlugo mnie tu nie bylo ;/ JUz biwakujesz:) Uszy do gory dacie rade wykonczyc reszte! Pomalutku ale to zawsze cos:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-18 20:34:04
Ewcia , pomalutku się urządzicie:)) My też musimy ciągle kasę zbierać ,żeby pod koniec 2012, albo początek 2013 zamieszkać:) Cieszmy się z tego co mamy, zobaczysz jeszcze troszkę i zamieszkacie:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-22 10:02:10
pozdrowienia
Witam, jak najbardziej spodobał nam się domek. Nie ma to jak zobaczyć na własne oczy. A szukać było warto. Później nad jeziorem zamiast łowić ryby cały czas rozmawialiśmy o Iskierce i jaka to ona jest piękna. Na dniach załatwiamy noratiusza i ruszamy z papierkologią w urzędach. Mam nadzieje że na wiosnę zaczniemy budowę. Dzięki Państwu wiemy teraz że iskierka to bardzo dobry wybór:))) Pozdrawiamy i życzymy powodzenia.
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-22 13:46:17
Agata
W takim razie życzę powodzenia w papierkowaniu i dajcie czadu z tą Iskierką!!! :)))))
odpowiedz

Jak przyroda broni się sama...

Data dodania: 2011-07-05
wyślij wiadomość

 ... Właściwie nie wymaga komentarza...

Sami popatrzcie:

mojabudowa.pl - blog budowlany

podchodzimy bliżej...

mojabudowa.pl - blog budowlany

... zaglądamy...

mojabudowa.pl - blog budowlany

blog budowlany - mojabudowa.pl

10Komentarze
baczki  
Data dodania: 2011-07-05 09:33:55
;))
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-05 11:16:55
Fantastyczny pomysł na przetrwanie! Kochana, a ja mam takie pytanie - z czego macie te piękne parapety?
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-07-05 13:00:42
Kasia
jak chcesz to ja Ci odpowiem to prawdziwe drewno z MDF :DDDD sorki Ewciu że Ci w kompetencje wchodzę :)))
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-07-05 13:01:16
a swoją drogą - uśmiałam się ogldając te zdjęcia :))))
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-05 16:57:42
Przyroda zawsze nas czymś zaskoczy heheh:))
odpowiedz
marysia  
Data dodania: 2011-07-05 21:22:15
Z tą przyrodą już tak jest,że sama robi rzeczy niesamowicie piękne.Tylko jak człowiek coś "pięknego" zaplanuje to ona idzie swoimi ścieżkami.
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-06 00:47:24
Sylwia,
dzięki :D Bardzo fajnie to prawdziwe drewno MDF wygląda :D
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-07-07 22:31:49
No, widziałaś jaka spryciula!
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-17 14:46:56
jeszcze niejedna roślinka Cię zaskoczy :) napisz proszę co się tam u Was dzieje....ja to cholernie ciekawskie babko jestem ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-17 14:47:26
"babsko" miało być ;(
odpowiedz

Bez zdjęć, ale za to na wesoło

Data dodania: 2011-06-09
wyślij wiadomość

 I jak tu się nie cieszyć, kiedy wrteszcie znikła uprzykrzona, znienawidzona góra gruzu? No jak? Moje udręczone oczęta męczyły się potwornie patrząc na piętrzący się na podwórku Mount Everest. W workach po ekogroszku i bez worków, styropian, śmieci budowalne, kawałki pocietych i połamanych pustaków... zresztą czego tam nie było! 

Wszystko, jak za dotknięciem czarodziejskiej rózdżki pojechało w świat. Pa, pa!

Panowie byli bardzo solidni, wszystko ładnie wysprzątali i wygrabili, firma jest jak najbardziej oficjalna, więc nie muszę się martwić i zadręczać ekologicznej części duszy, że śmieciory trafią na jakieś dzikie wysypisko.

W każdym razie mam już czysto. Wspomniany Mount Everest składał się z... bagatelka - 4 wywrotek!!!

Kolejnym tematem do rozgryzienia będzie ukształtowanie terenu /czyli innymi słowy likwidacja hałd ziemi i takie rozplanowanie, żeby dobrze było/, no i odprowadzenie wody deszczowej. Pierwsze eksperymenty w tym kierunku zostały wprawdzie poczynione, ale wszystko jest jeszcze na etapie prób i błędów /czyli co próba to błąd blog budowlany - mojabudowa.pl/.

...............................................................................................................................

Acha. Zdjęć śmieci nie posiadam, bo tak bardzo mi się nie podobały, ze nie mogłam się zmusić do jakiegokolwiek uwieczniania... a bez zdjęć "przed" zdjęcia "po" nie mają najmniejszego sensu: ot, kawałek zwykłej działki...

14Komentarze
Data dodania: 2011-06-09 08:20:53
ale Ci zazdroszczę, co my się trochę śmieci pozbędziemy to nowe narastają, ale niedługo i u Nas może nastanie równość terenu :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 08:50:24
ja taka góre miałam na tarasie jeszcze kilka dni temu:-) długo sie zbieraliśmy do tych porządków ale już mam duuży i czysty taras:-) część gruzu poszła do garażu bo za nisko fundament był wylany i posadzkaże nam wyleją na tej gruzik co by taniej wyszło:-)pozdrawiam serdecznie
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 08:57:11
to super, że sobie zrobiliście porządki. U nas z braku czasu jest jak na razie bałagan, ale bardzo mnie wkurzają pustaki różnych kolorów, struktury i maści docinane w różnych częściach działki przez ekipę i chyba w najbliższym czasie z tym zrobię porządek .
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 08:57:31
Ja też chcę taki porządeczek! U nas nasz Mount Everest jest i panoszy się, jakby był u siebie! ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 09:03:42
ja śmieci wywożę na bieżąco, gruz mi układają tak, żeby później był pod kostką - póki co wygląda nieźle, ale jak gruzu przybędzie to może być też jakiś problem :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-06-09 09:21:52
;)) ale wam zazdroszczę tego porządku.. my musimy jeszcze zaczekać ze sprzątaniem i równaniem terenu, bo będziemy jeszcze kopać nitkę gazową
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 09:59:49
ja o porządek nie muszę się martwic jak na razie, bo mój Wykonawca dba o to codziennie:)) Powodzenia!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 10:25:43
Ewa my ostatnio też zrobiliśmy na działce wokół domu porządek, ale co z tego skoro co nie spojrzę to taka górka popękanych pustaków nadal tkwi :((
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 11:15:30
ha wiem jak sie czujesz u nas dosypalismy pare wywrotek ziemi wyrownalismy troche teren jeszcze brakuje ze 4 wywrotek ale juz to super wyglada;-)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 16:50:40
ty mi lepiej powiedz, kochana, ile Cie kosztowala jedna wywrotka takiego Mount Everestu??? bo u nas tez powoli powstaje Kilimandzaro a ceny wywozu mnie przerazaja... Ostatnio probowalismy spalic rezstki welny z poddasza (obroncy przyrody, wybaczcie mi prosze!!!), ale przegralismy ta bitwe. Mowili, ze cholerwstwo sie nie pali, ale nie wierzylam... Palic sie zapalilo i nawet plomien dlugo sie utrzymywal, ale nie spalilo sie ani cm... Wata stala sie czarna,ale pojemnosc pozostala ta sama :)
odpowiedz
marysia  
Data dodania: 2011-06-09 17:07:13
Jak Ci "zazdraszczam" porządku.Ja nie mogłam patrzeć na kopce gruzu i innych odpadów i popakowałam wszystko w worki.Ale i tak straszy.Na wywóz śmieci jeszcze muszę poczekać bo ciągle się nawarstwiają.
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-09 19:18:10
Super że Macie już posprzątane koło domku i możecie zacząć wykonać drenaż !!!!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-07-03 13:49:44
Ewcia!!
Daj znac jak bedziecie robili odprowadzenie deszczówki bo ja tez jestem w tym temacie:) Ciesze sie ze Mount Everest jest jednak tylko jeden;))) hahaha Pozdrawiam:)
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-07-03 20:23:15
No Ciekawe co tam u Was?:) Fajnie że obejscie już posprzątane:) No i w środku jak ładnie, drzwi tralalalaaa:DD
odpowiedz

Sposób na pył

Data dodania: 2011-06-05
wyślij wiadomość

 No i zmobilizowałyście mnie Dziewczyny. To, że nie piszę, to nie przez to, że kogoś nie lubię lub o kimś zapomniałam. Wręcz przeciwnie. Śledzę i wiem co się u Was dzieje. Podziwiałam kuchnię Szyszuni, Bączkowe inspiracje, Edysi walkę z trawą, ptaszki w gniazdku, nie pamiętam czy u Domi czy u Sylwii, widziałam jak wystrzeliła Iskierka nad morzem, kafelkuję razem z Iskierką-Marysią. Itede.

Tylko nie mam o czym pisać....

... no, może do dziś, bo pomyślałam,  że mój eksperyment może się komuś przydać.

Kto lubi pył?

No, nikt. To logiczne nawet. 

Więc ja też nie, a skoro mam dużo czasu... myślę i myślę, a może nawet w czasie przeszłym: myślałam, myślałam i wymyśliłam.

Złapałam za duży odkurzacz i, szast prast, odkurzyłam cały parter. Wyło niemiłosiernie, szum jak na lotnisku, nie przymierzając. Posadzka kolor zmieniła przez to odkurzanie, ale - udało się!!! Pyłu ani śladu. Dla niedowiarków zamieszczam fotki eksperymentalnie nie wycieranych przez 9 dni parapetów. O, proszę:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Ponieważ niektórzy z dwóch stron lubią, prosze bardzo, druga strona:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Pomyślałam sobie, że przed samym położeniem czzegoś ładniejszego na posadzkę warto się pokusić o ponowne odkurzanie. Pył wtedy zniknie i nie będzie spod paneli straszył i wyłaził. blog budowlany - mojabudowa.pl

BUZIACZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

13Komentarze
Data dodania: 2011-06-05 18:04:03
No
Moja Ty Kochana!!!!!! jak się cieszę, że się odezwałaś....aż nabrałam werwy do pisania i zaraz zafunduje wpis z tego co u nas się działo przez ostatnie dwa tygodnie!!!!! A sposób na pył bardzo dobry, ja od dwóch dni mam pełno kurzu w nosie, uszach, włosach i nie powiem gdzie jeszcze hi hi hi ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-05 18:26:01
No i proszę Ewcia wróciła :)) Kto by się spodziewał,że taka prosta rzecz, jak odkurzanie to patent na zlikwidowanie upierdliwego kurzu:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-05 18:34:30
Dobrze jest zagruntować posadzki gruntem w tedy nie będą się tak wycierały i pyliły !!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-05 19:51:39
dobry patent na ten kurz zapamiętam będzie jak znalazł jak już będziemy wykańczać :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-05 23:53:32
To drewniane parapety? Były jakoś specjalnie przygotowane lub mocowane?
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-06 15:43:50
Iza, Gabi, Marta
:* :* :* Zauważyłam, że Wy już na "zielonej trawce", czyli w blogach ogrodniczych wylądowałyście....a ja osty wyrywam i straty licze po tej nieszczęsnej budowie...
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-06 15:44:58
Asia
Pomysł uważam za znakomity. Naprawdę nie pyli, chociaż mam taką dziwną mało-pylącą posadzkę, ale zawsze...
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-06 15:46:31
Marysia
Tak. To najprawdziwsze "drewno" z MDF. Uważam, że bardzo ładne ;). Co do mocowania to się nie wypowiem, bo nie ja to robiłam... trzymają się w każdym razie. Pozdrowienia.
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-06 17:07:52
no nareszcie!!! Ewcia wielka reaktywacja! mam nadzieje, ze nie znikniesz z pola widzenia (lub pisania) ponownie... Nawet takie glupie odkurzone parapety ciesza nas jak wygrana w totka! :) (a´propos- sliczne te parapety). PS. wzruszylas mnie tym wpisem swoim, ze sledzisz co tam u nas- niesamowita jestes!!! :)
odpowiedz
marysia  
Data dodania: 2011-06-06 17:14:50
Moje parapety są z takiego samego "drewna" i strasznie zakurzone.Pomysł wykorzystam-tylko niech się już majstrowie wyprowadzą (oczywiście po skończonej robocie)Pozdrowionka i fajnie,że znowu jesteś.
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-06-08 13:21:37
:)))
No jak sie błyszczy! A przed położeniem czegoś konkretnego to pewnie zagrutnujecie podłóżkę i po kurzu nie bedzie ani sladu:) choc powiem ci ze ja po dzis dzien sie znim zmagam:/ nie wiem skad skubaniec wyłazi!! :/ wrrrr
odpowiedz
inge
Data dodania: 2012-07-11 22:05:12
parapety
Witam:) Jakie Państwo kupowaliście parapety wewnętrzne (zdjęcie nie jest zbyt czytelne),a kolorek parapetu śliczny:)Zapewne jakieś drewno,będę wdzięczna za szczegóły:)pozdr.serdecznie
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-12 07:49:45
Inge
Prawdziwe drewno z MDF. Kolor złoty dąb ;)))
odpowiedz
iskierkanakaszubach
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 472191
Komentarzy: 2907
Obserwują: 73
On-line: 9
Wpisów: 309 Galeria zdjęć: 631
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Kaszuby
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników