Obiecane zdjęcia pieca. Modelka nie uciekła, tylko ładnie pozowała:
to ekran do sterowania, dotykowy, jak na cacko zaawansowane technologicznie przystało.
otwarty zasobnik na eko, pojemność chyba 75 kg.
górna przednia szufladka. Są takie trzy. Dolna do czyszczenia, środkowa jako zapasowa do palenia drewnem. Górna nie wiem do czego... za to najładniejsza, bo z napisem.
taki jakiś ciśnieniomierz z boku pieca.
tu są podłączki. Jak w komputerze, he, he.
to wyczystka po dupką pieca. Czasem trzeba tam zaglądać i czyścić /ta czerwona wajha/.
to jest bok. Nie wiem do czego te pokrętła, ale są..., na dole też podłączka do czegoś...
tu z profilu..
to są pompy zamontowane na rurkach, a to białe podłączone do kontaktu to sterownik do pilota. Jak widać podłączony jest pod jakąś pompę.
a to dalsze rurki i kolejna pompa. Mamy ich w sumie cztery /może to mieć związek z solarami/.
Sorry za nienajlepszą jakość. Oświetlenie zrobiło swoje, ale mam nadzieję, że z grubsza widać.