Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Zakupowy szał

Data dodania: 2011-03-19
wyślij wiadomość

A więc tak:

  • Kupiłam kabinę prysznicową z dziabanym szkłem i wysokim brodzikiem, mój nr 2. Dlaczego nr2? Bo dostałam taki rabat, że o nrze 1 zapomniałam /no, prawie/
  • Kupiłam największą deszczownicę jaką mieli w sklepie /mierzyłam fizycznie/
  • kupiłam małą wanienkę emaliowaną z Olkusza - 1 metrową do pomieszczenia gospodarczego. Od razu nasunął mi się na nią pomysł. Otóż we wtorek zabieramy ze sobą na budowę stolarza, który mi dokładnie wszystko wymierzy i skonstruuje szafkę - zabudowę. Wanienka zostanie potraktowana jak zlew i wpuszczona w blat.
  • kupiłam baterie do prysznica i do wanienki też, taką łazienkową. Za radą Edysi nie brałam satynowych tylko zwykłe, lśniące, krakowska armatura czy jakoś tak.
  • kupiłam wreszcie kafelki do pomieszczenia gospodarczego. Na ścianę beżowe, na podłogę udające drewno. Oczywiście do onych fugi.

A teraz smaczek: za wszystko wyżej wymienione zapłaciłam coś około 2300 zł! Na wszystko normalnie dali nam rabaty /to się nazywa RABAT!/ i dlatego tak tanio wyszło....

Acha. I dowiedziałam się jak się domierza przyciski do Geberita. Tam w środku jest taki plastik, który się wyjmuje i z nim maszeruje do sklepu. Tam też są z grubsza narysowane przyciski, jakie do danego modelu pasują. Plastik wyjął nam hydraulik. Pojechaliśmy do sklepu i co? No właśnie. W sklepie nam dopasowali.... Edysi kwadraciki!
Wzięłam, oczywiście.

Plastik rzeczony wygląda tak:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Jak widać, wszystko dokładnie rozrysowane....

A to już nasze /teraz są nasze, prawda?/ kwadraciki:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Są matowe /były i lśniące, ale ja niespecjalnie takie błyszczące lubię/, w tej chwili w pudełku i w woreczku.

Co do moich mega - zakupów mają dojechać we wtorek /nie skasowali nam za transport!!!/. Jak dojadą - cyknę /przecież i tak będę, bo stolarz.../

ZAKUPY NA KASZUBACH TO FAJNA SPRAWA, normalnie zamówiłam wycenę paneli jakbym wzięła większą ilość, ile by to wyszło....

 

19Komentarze
lusilu  
Data dodania: 2011-03-19 17:04:37
Naprawdę konkret zakupy! I za jaką cenę!;D kwadraciki miodzio:DDD
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-03-19 17:06:33
O raju!!
alescie poszaleli!! Ale cena końcowa rzeczywiście zniewalająca!! Ja to nigdy na promocję nie trafiam:/ nie lubią mnie w tych sklepach i tyle:( I mój gebericik macie!! Ale sliczny!! I strasznie żałuję ze my nie możemy owego zamontowac u nas:( dobrze że zmieniłas tą satynę na lśniący :) naprawdę bedzie ci sie lepiej czyściło:) Fajnie ze wypad sklepowy taki owocny!! :) Zdrówka wam życze:*
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 17:24:44
Lu
Dzięki. Prawdę mówiąc myślałam, że nam jakieś 3000 albo i więcej policzą, tak się rozpędziłam, a tu - na wszystko rabat, i jak tu nie wziąć?
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 17:27:25
Widzę że zakupy naprawdę się udały i wcale nie takie straszne koszty !!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 17:29:48
Edziu
Za wyjątkiem przycisku te wszystkie zakupy to w jednym sklepie robione. Wszystko nam z rabatem liczyli takim, że szok... nawet tanie kafle do pom. gosp. /16 i 17 za metr/ każde o złotówkę na metrze stanili - a to już jest 36 zł oszczędności... o prysznicu nawet nie wspomnę. opłaca się nawet jakby miał 5-6-7 lat postać... a szkło ma takie samo i takie same chromowane wykończenia jak mój nr 1, który sam z siebie wyniósłby prawie tyle samo co za wszystkie te zakupy łącznie dałam... i jak tu nie wziąć numeru 2? O innych rzeczach, jak transport w bez[płatnym gratisie, nawet nie wspominam... i jak tu nie robić zakupów na Kaszubach? /a nie był to żaden hipermarket, tylko taki sobie zwykły sklep z takimi rzeczami, no powiedzmy nieco większy prywatny dom handlowy z meblami, agd, rtv i wykończeniówką ;) /
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 17:32:29
Marta
Udały się, jakoś jechałam z taką myślą, że się udadzą ;) Wprawdzie nie kupowałam rzeczy strasznie luksusowych, raczej zwykłe, ale - zero chińszczyzny, polskie firmy, nie przesadzałam z kolorami i wzorami - ale jestem zadowolona :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 17:34:39
cd
... przynajmniej mam taką nadzieję, że chińszczyzny zero...
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 17:37:45
Na takie zakupy można chodzić :D
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-03-19 19:05:34
pytanie
a ile przycisk kosztował? ..
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 20:29:59
To się nazywają udane zakupy,świetnie:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-19 20:57:28
:-)
I tak trzymać!!!! To że Polskie nie znaczy że jest gorsze mamy bardzo dobre i solidne firmy których produkty są kupowane w całej Europie widziałam na własne oczy .Więc jeśli można kupić coś fajnego i za przystępne ceny to nie ma dla mnie znaczenia czy Polskie czy Niemieckie byle nie chińska bo tam stawia się na ilość nie na jakość !!!!Prawda jest taka że budowa domu to ciągła próba osiągnięcia kompromisu między tym co by się chciało bo nam się podoba albo w danym momencie jest na topie a tym na co naprawdę nas stać !!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-20 11:48:36
Ewunia
ale świetne zakupki zrobiłaś. Jak ja uwielbiam ten blog co wpis to się czegoś uczę mam na myśli wybór przycisków do geberitów :)))))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-20 15:20:05
Marta z Własnego Nieba
Raczej jeździć... nic nie jest tak całkiem po drodze, niestety ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-20 15:21:30
Edzia
Za przycisk zapłaciłam 180 zł, ale zdaje się, że był droższy, bo 20% upustu dostałam... kiepska jestem z matmy, bo nie wiem jak to wyliczyć...
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-20 15:22:07
Gwiazdeczki
Dzięki, od razu serducho mi urosło :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-20 15:24:19
Marta od Dariusza
Ja bardzo polskie firmy cenię. Chińszczyzny raczej staram się nie kupować /ba, czasem się coś przemyci, ale zupełnie niechcący.../. Masz rację, budowanie to sztuka wyborów i kompromisów. Nie stać nas na rzeczy z najwyższej półki, więc trzeba się decydować na przynajmniej przyzwoite ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-20 15:25:33
Izunia
Cieszę się. O tych przyciskach tez się dopiero wczoraj dowiedziałam. przedtem strasznie się martwiłam co będzie jak kupię coś co nie pasuje... i tu zadziałał nasz hydraulik :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-22 13:19:59
Jasna cholercia! no to ja juz sie pakuje w tira i jade tam do was na zakupy! jak tys wyczarowala te ceny??? jak zaprosze Cie na kawke to tez dla mnie takie wyczarujesz tam u siebie ? :)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-23 10:50:32
Domi
Takie są plusy bycia "stałym klientem" w małym sklepie, cóż... za to na e-bayu nie umiem kupować, więc podziwiam u Was...
odpowiedz
iskierkanakaszubach
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 472191
Komentarzy: 2907
Obserwują: 73
On-line: 9
Wpisów: 309 Galeria zdjęć: 631
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Kaszuby
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67177
Liczba wpisów: 222828
Liczba komentarzy: 903621
Liczba zdjęć: 681231
Liczba osób online: 444
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy