Skok w bok
Data dodania: 2011-01-08
Odskakując nieco od tematyki budowlanej - bo nie samą budową człowiek żyje - właśnie wróciłam z teatru, gdzie zażyłam nieco sztuki w prześmiesznej pigułce. Wszystkim fanom dobrej zabawy niezmiernie polecam: sztuka MAYDAY o londyńskim taksówkarzu - bigamiście, który przez dziwny zbieg okoliczności narażony jest na wydanie się faktu posiadania dwóch żon i dwóch mieszkań. Biedaczek, z pomocą przyjaciela, próbuje za wszelką cenę zatuszować swoje podwójne życie, co powoduje coraz większe kłopoty...
Widownia ryczała w najlepsze ze śmiechu przez ponad dwie godziny. Jakbyście Kochani, mieli okazję obejrzeć, serdecznie polecam.