Tam gdzie stary diabeł pali
rozłożyła się kozucha. Przyjemne ciepełko rozchodzi się na całą piwnicę i suszy ściany tamże i w kotłowni.
Wygląda nawet nawet:
i niech nikogo nie zwiedzie bałagan (!!!). Wszystko ma swoje miejsce. Szczególnie gustownie umeblowany jest kącik jadalniany, przeniesiony z salonu:
ciepło, miękko, efektownie, co tu dużo opowiadac - fajnie. IKEA znowu wysiada.
..................................................................................................................................................
Po powrocie, zainspirowani talentami naszych majstrów, sami postanowiliśmy stworzyc coś ładnego, ale gdzie tam nam do nich:
Mam nadzieję, że to już ostatnia choinka w bloku...